Chodzi o sprawę nauczyciela wf z SP nr 4 w Sanoku, który jest podejrzany o filmowanie nagich, nieletnich dziewczynek. - Mamy wątpliwości, czy dyrekcja szkoły właściwie zareagowała po pierwszych sygnałach, które pojawiły się już w ubiegłym roku - informuje Jowita Nazarkiewicz, zastępczyni burmistrza Sanoka ds. społecznych.
Ksiądz, który głaskał uczniów po rękach, głowach i udach, został przebadany przez biegłego seksuologa. Po dyrektorkę szkoły, która to zgłosiła, wieś przyjechała z taczkami. Prokuratura wróciła do sprawy i po opinii seksuologa ponownie ją umorzyła. Decyzja ta jest już prawomocna.
62-letni mężczyzna z powiatu przeworskiego jest podejrzany o molestowanie 8-letniej dziewczynki. Przedstawiono mu zarzuty, został aresztowany.
31-letni Mariusz J., mieszkaniec gminy Osiek Jasielski, spędzi trzy lata w więzieniu. Wyrok za doprowadzenie sześcioletniej dziewczynki do innej czynności seksualnej jest już prawomocny. Ponieważ użył przemocy, a ofiarą była mała dziewczynka, był sądzony z artykułu 197 - o zgwałcenie.
O sprawie 10 dzieci z Izdebek było głośno w całej Polsce po tym, jak zaginęło najstarsze z rodzeństwa i przez dwa dni szukało go tysiąc osób. To zdarzenie pozwoliło odkryć koszmar dzieci. Policjantka znalazła w ich domu ślady wskazujące na molestowanie dziewczynek. Ich ojciec, Krzysztof S. został po kilku latach skazany za kazirodztwo. Matka też dostała wyrok. Przez trzy lata nie zobaczy swoich dzieci.
Kobieta oskarżyła znanego lekarza z Mielca. Do molestowania miało dojść w czasie wizyty w jego gabinecie. Sprawą zajmowała się Prokuratura Rejonowa w Mielcu, a obecnie robi to Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu.
Zachowanie mężczyzny pracująca z nim funkcjonariuszka określiła jako molestowanie. Prokuratura oskarżyła go o naruszenie nietykalności osobistej i przekroczenie uprawnień. Co na to służba więzienna? Przeniosła kobietę do innej miejscowości.
Zwrot w kontrowersyjnej sprawie molestowania dziewczynki z Malawy: pięciu mężczyzn skazanych na kary więzienia za trwające kilka lat seksualne wykorzystywanie dziecka, będzie sądzonych od nowa. Sąd Najwyższy wydał wyrok w postępowaniu kasacyjnym. Ci, którzy odsiadywali już wyrok, mogli opuścić więzienie. Od początku w ich winę nie wierzyli sąsiedzi z Malawy, nawet protestowali przed sądem.
Akt oskarżenia w sprawie 33-letniego księdza oskarżonego o seksualne wykorzystanie chłopca został skierowany do Sądu Rejonowego w Sanoku, ale proces jeszcze się nie rozpoczął.
W procesie o molestowanie 11-letniej dziewczynki zapadły wyroki od 8 do 15 lat więzienia. Skazanych zostało pięciu mieszkańców Malawy. Ich obrońcy złożyli wnioski o kasację tych wyroków.
Śledztwo prowadzi sanocka Prokuratura Rejonowa. Księdzu przedstawiono zarzuty. Od kilku miesięcy nie pełni posługi duszpasterskiej w żadnej parafii.
Krzysztof Rutkowski bada sprawę molestowania dziewczynki z jednej z podrzeszowskich miejscowości. W tej sprawie zapadł już prawomocny wyrok skazujący każdego z pięciu oskarżonych o to mężczyzn. Jeden z nich nie może pogodzić się z tym, że został uznany za winnego i że musi iść do więzienia. To on wynajął znanego z mediów Krzysztofa Rutkowskiego, detektywa, który działał bez licencji.
Lubelska Prokuratura Okręgowa umorzyła śledztwo dotyczące przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez pracowników opieki społecznej oraz narażenia dziesięciorga rodzeństwa z Izdebek na utratę zdrowia i życia. Policjantki, które weszły do domu dzieci, kiedy zaginęło najstarsze z rodzeństwa, bardzo szybko zorientowały się, że mogło tam dochodzić do molestowania. Ojciec dziesięciorga dzieci już usłyszał wyrok, śledztwo w sprawie znęcania się obojga rodziców nad dziećmi nadal jest prowadzone.
Mimo że od wyroku sędziów Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie minęły już trzy miesiące, nadal nie ma pisemnego uzasadnienia wyroku w sprawie molestowania 11-latki z Malawy. Sędziowie tłumaczą się skomplikowanym charakterem sprawy, a obrońcy mówią, że nie mogą przez to wnieść kasacji wyroku do Sądu Najwyższego w Warszawie.
Do niewyobrażalnego dramatu doszło pod Lubaczowem: 76-letni mężczyzna z powiatu lubaczowskiego miał molestować 6-letnią dziewczynkę. Sprawę bada prokuratura. Mężczyzna, decyzją sądu, najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Sąd apelacyjny przychylił się do wniosku prokuratora i zaostrzył wyrok Krzysztofa S. z Izdebek. Mężczyzna ma zakaz pracy z małoletnimi, a także obowiązek opuszczenia lokalu zajmowanego z córkami. Krzysztof S. przez lata wykorzystywał seksualnie trzy córki.
Kuria rzeszowska prosi o zgłaszanie się ofiar księdza, który w latach 80. był katechetą w jednej z parafii w Tarnobrzegu. Miał brać na kolana dziewczynki, "dotykać, głaskać, smyrać". To, co działo się na lekcjach religii, opisał w mediach społecznościowych mieszkaniec Tarnobrzega, po obejrzeniu reportażu "Don Stanislao".
Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 64-letniemu Davidowi H., nauczycielowi języka angielskiego. Odpowie za molestowanie dwóch uczennic, które nie przekroczyły 15. roku życia, oraz za przechowywanie i posiadanie treści pornograficznych z udziałem nieletnich.
W Sądzie Okręgowym w Rzeszowie zapadł wyrok na pięciu mężczyzn oskarżonych o wielokrotne molestowanie i gwałcenie dziewczynki z podrzeszowskiej miejscowości. Zostali skazani na kary 8, 9 i 15 lat więzienia.
Ks. Michał M., były proboszcz z Tylawy, skazany w 2004 roku za molestowanie sześciu dziewczynek, nie może odprawiać mszy z udziałem wiernych - to decyzja abp. Adama Szala, metropolity przemyskiego. Poinformowała o tym parafia pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Zaborowie na Podkarpaciu, gdzie emerytowany ks. M. teraz mieszka.
Sąd, prokuratura oraz rodzice pokrzywdzonego chłopca zgodzili na karę 1 roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata dla 38-letniego Arsana J. Gruzin przyznał się do winy i dobrowolnie poddał się karze.
Do zdarzenia doszło w ubiegły piątek w Sanoku. 41-latek miał proponować czynność seksualną niepełnoletniemu chłopakowi. Prokuratura postawiła mężczyźnie dwa zarzuty i zastosowała wobec niego dozór policyjny.
Prokuratura Rejonowa w Sanoku postawiła zarzuty 38-letniemu obywatelowi Gruzji, który w ubiegłą sobotę w szatni basenu w Sanoku miał molestować dziecko poniżej 15. roku życia.
Prokuratura postawiła trzy zarzuty 57-letniemu nauczycielowi i trenerowi z Jarosławia. Dotyczą one molestowania seksualnego uczennicy. Trener złożył wyjaśnienia, ale nie przyznał się do winy.
63-letni Wiesław P., mieszkaniec Domu Pomocy Społecznej w Rudzie (pow. ropczycko-sędziszowski), został zatrzymany przez policję pod zarzutem wykorzystywania seksualnego 71-letniej pensjonariuszki tego samego DPS-u. Mężczyzna może trafić do więzienia na osiem lat.
- To była dla mnie wyjątkowo ważna osoba. Nie chciałam go stracić, więc nic nie mówiłam - mówi 15-letnia Maja o swoim trenerze. Jej matka złożyła zawiadomienie o doprowadzenie małoletniej poniżej 15. roku życia do poddania się innej czynności seksualnej po tym, jak przypadkiem usłyszała, jak córka żali się koleżance, że trener zrobił jej coś złego.
Gdy prokurator z Rzeszowa pisał akt oskarżenia w sprawie molestowania gimnazjalistów, ksiądz Paweł T. - diecezjalny duszpasterz młodzieży - był już w Sanoku. Tu miał upić i wykorzystać młodego mężczyznę.
Sąd Apelacyjny podtrzymał decyzję Sądu Okręgowego o przedłużeniu aresztu dla Andrzeja M. oskarżonego o molestowanie nastolatki. Wcześniej taką decyzję podjął wobec Mariusza N. a w najbliższych dniach będzie rozpoznana skarga trzeciego z oskarżonych.
Śledztwo w sprawie Krzysztofa S. z Izdebek, ojca dziesięciorga dzieci zostało przeniesione do Prokuratury Okręgowej w Lublinie. Mężczyzna jest podejrzany m.in. o molestowanie nieletniej córki. Sprawa wyszła na jaw po tym, jak zaginął najstarszy z rodzeństwa S., 12-letni Daniel.
Pięciu mężczyzn z podrzeszowskiej wioski oskarżonych jest o obcowanie płciowe z Basią. Jej dramat zaczął się, gdy miała 11 lat. Jeden z oskarżonych to jej przyrodni brat, który wcześniej znęcał się nad matką. Pozostałych oskarżonych mieszkańcy wioski bronią, ślą pisma nawet do ministra Zbigniewa Ziobry.
Dzieci z rodziny S. miały wyjadać psu jedzenie z miski, szczekać, spać w wymiocinach. Matka miała sześć razy poronić, a zakrwawione płody zakopać pod płotem. Ojciec? Diabeł wcielony i zwyrodnialec miał spać z córkami. Mieszkańcy i rodzina nie mogą w to wszystko uwierzyć
Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko pięciu mężczyznom w wieku od 40 do 66 lat. Oskarżeni mieli przez kilka lat wykorzystywać seksualnie dziewczynkę poniżej 15. roku życia. Jeden z oskarżonych to przyrodni brat nieletniej.
Podkarpackie małżeństwo z dziesięciorgiem dzieci regularnie odwiedzali: asystent rodziny, kurator, pracownice GOPS i policjanci. Jak to możliwe, że mroczna tajemnica rodziny wyszła na jaw dopiero wtedy, gdy po raz kolejny uciekł z domu najstarszy syn?
Dziewięć zarzutów postawiła Prokuratura Rejonowa w Lublinie 22-letniemu Wojciechowi J. z Niska. Mężczyzna, najpierw miał prosić nastolatki, by wysyłały mu swoje rozebrane zdjęcia, a później grozić, że je upubliczni, jeśli nie będą z nim uprawiały seksu
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.