Sanoccy radni uchwalili zmiany w tegorocznym budżecie i w Wieloletniej Prognozie Finansowej. Dzięki tym uchwałom miasto będzie mogło rozpocząć procedurę związaną z emisją obligacji na kwotę 14 mln zł. Chce też wyemitować kolejne, na 11 mln zł.
Sztylet z brązu, średniowieczny puginał oraz duży mosiężny pierścień. Te cenne historyczne przedmioty znaleźli członkowie Stowarzyszenia Historyczno-Eksploracyjnego "Galicja" na terenie lasów Nadleśnictwa Baligród. Zabytki trafiły do Muzeum Historycznego w Sanoku.
- Nasz bus był pierwszym samochodem, testowanym przez Tatrzański Park Narodowy na trasie do Morskiego Oka - mówi Andrzej Pomykała, dyrektor ds. sprzedaży autobusów w Automet Group. Bus się sprawdził, czy zostanie zakupiony przez TPN?
Nagranie niedźwiedzia, który spaceruje między domami, opublikowała gmina Sanok.
Katecheta w jednej z podstawówek w Sanoku został zawieszony w pełnieniu nauczycielskich obowiązków. Prokuratura sprawdza jego zachowanie wobec dzieci na lekcjach.
Burmistrz Sanoka Tomasz Matuszewski zmierzy się w drugiej turze ze Sławomirem Mikliczem. Pierwszy o drugim mówi "nożycoręki", drugi nazywa pierwszego "bezpartyjny". I cudzysłów ma tu znaczenie.
Sąd Rejonowy w Sanoku uznał mężczyznę winnym naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszki służby więziennej, z którą pracował - poinformował TVN24.
Nieprzytomną kobietę znalazł w centrum Sanoka przypadkowy przechodzień. Miała obrażenia głowy i twarzy, była w stanie hipotermii. Policja zatrzymała 35-letniego mężczyznę.
57-letni nauczyciel jednej ze szkół podstawowych w Sanoku i trener w Klubie Sportowym "Komunalni Sanok" został aresztowany na trzy miesiące. Prokuratura przedstawiła mu m.in. zarzuty dotyczące przestępstw przeciwko wolności seksualnej. Sprawę komentują władze klubu.
Nauczyciel wf-u w jednej z sanockich szkół był również trenerem lekkoatletyki. We wtorek został zatrzymany.
W niedzielę w Sanockim Domu Kultury odbędzie się pokaz filmu niemego pt. "Cyganka Aza". Zespół Waldemar Rychły i Przyjaciele zagrają na żywo muzykę do filmu.
Dzwon z Maniowa został wydobyty spod ziemi. Od II wojny światowej leżał ukryty na terenie starego cerkwiska, chroniła go legenda. Jego stan jest idealny. - Jakby wczoraj został wyciągnięty z formy - mówi archeolog Marcin Glinianowicz z Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku.
Dwie kobiety przyklejają się do planszy przy obrazie Zdzisława Beksińskiego, dwie tańczą, widzowie są oburzeni. Na wyczekiwanym otwarciu wystawy "Beksiński we Wrocławiu" ekolożki postanowiły zaprotestować przeciwko degradacji środowiska. Interweniowała policja.
Na ostatniej sesji Rady Gminy Sanok radni dowiedzieli się, że dwojgu z nich prokuratura przedstawiła zarzuty o nadużycia w sporządzaniu listy z podpisami obywateli w związku z fałszowaniem dokumentów. Chodzi o listy z wnioskami o referendum.
Do Sanockiej Spółdzielni Mieszkaniowej mieszkanka przyniosła petycję z żądaniem usunięcia z terenu osiedla dwóch rzeźb. Uzasadniła to tym, że są "obsceniczne", "obrażają uczucia moralne, szpecą i straszą swoją brzydotą, wynaturzeniem ludzkiego ciała". Chce, by rzeźby zniknęły, a w ich miejscu pojawiły się figury Maryjne.
Przetarg na zaprojektowanie i budowę drugiego etapu obwodnicy Sanoka w ciągu DK28 został ogłoszony. W ramach inwestycji powstaną cztery mosty. Największym wyzwaniem będzie ten nad linią kolejową i Sanem. Termin otwarcia ofert został wyznaczony na 26 września.
Matka, która była z dziećmi na zakupach w Bricomarché w Sanoku i bez płacenia chciała wyjść ze sprzętem ukrytym w dziecięcym wózku, może mieć poważne kłopoty. Po tym, jak sklep opublikował w internecie zdjęcia kobiety, straszyła go adwokatem i kuratorem. - Być może będzie to okazja, aby sprawdzić, w jaki sposób funkcjonuje ta rodzina - ocenia dyrektor biura prasowego Grupy Muszkieterów.
W ubiegły weekend niedźwiedź pojawił się na ulicach Sanoka. W jego przepłaszaniu doraźnie wzięli udział policjanci. Od przyszłego tygodnia specjalny patrol policji będzie interweniował, gdy niedźwiedzie będą zagrażać bezpieczeństwu ludzi.
Niedźwiedź był widziany, jak baraszkuje w Sanie. Sfilmowano go także na ul. Królowej Bony. Prawdopodobnie wrócił do lasu, ale mieszkańcy Sanoka i gminy Sanok powinni zachować ostrożność i informować służby o pojawieniu się zwierzęcia w okolicy.
Szkoła bez ocen to coś jak jednorożec - wszyscy o nim słyszeli, ale nikt nie widział. Tymczasem takie szkoły naprawdę istnieją. Na Podkarpaciu znaleźliśmy taką w Mrzygłodzie, małej miejscowości 15 km na północ od Sanoka.
- Od 1 marca zostaną uruchomione regularne połączenia pociągami Polregio pomiędzy Sanokiem a Ustrzykami Dolnymi - informuje Polregio SA Podkarpacki Zakład w Rzeszowie. Pociągi będą jeździły od poniedziałku do piątku.
Franciszkanie z Sanoka podzielili się spostrzeżeniami dotyczącymi kolędy, z których wynika, że parafianie kombinują, by wypaść lepiej w oczach duchownych: niektórzy umykają z mieszkań tuż przed wizytą, inni ukrywają fakt, że żyją w konkubinacie. Franciszkanie skarżą się też, że niektórzy wierni nie dotrzymują obietnic. Zdarza się też agresja - ze strony ludzi i psów.
Certyfikowani dostawcy mają załatwiać węgiel dla miast, a te mają go sprzedawać mieszkańcom - tak w uproszczeniu ma wyglądać dystrybuowanie węgla przez samorządy. Praktyka pokazuje, że to wcale nie takie proste.
Podwyżki są niższe niż oczekiwali pracownicy sanockiej fabryki. Ale będzie wyrównanie od czerwca br. i pod koniec roku rozpoczną się rozmowy o wzroście wynagrodzeń w 2023 roku.
Turyści, którzy jadąc w Bieszczady, zaplanowali przejazd malowniczą drogą Załuż - Lesko, nie przejadą nią w piątek w godz. 12-18. Trwa tam remont drogi i drogowcy całkowicie zamykają ją dla ruchu. Droga będzie nieprzejezdna przez całą dobę od 8 do 13 sierpnia.
Pielęgniarki ze Szpitala Specjalistycznego w Sanoku we wtorek na dwie godziny odeszły od łóżek pacjentów. Protestujące pielęgniarki wsparły delegacje z Rzeszowa, Przeworska i Lubaczowa.
Sanok zawiązał pierwszą w Polsce samorządową spółkę wodorową. Miasto chce odejść od ogrzewania węglem i produkować przyjazny dla środowiska wodór. Partnerem dla Sanoka będzie Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Autosan.
Przed laty sprowadzono go ze Związku Radzieckiego, bo miał był wykorzystywany na paszę dla zwierząt. Ale szybko okazało się, że jest wyjątkowo niebezpieczny dla ludzi i na dodatek bardzo ekspansywny. Barszcz Sosnowskiego jest jedną z najbardziej niebezpiecznych roślin żyjących w Polsce. Rośnie i w Bieszczadach, i w Rzeszowie. A teraz, w czasie upalnych i słonecznych dni, jest najgroźniejszy.
Młoda niedźwiedzica, która dała się we znaki mieszkańcom gminy Soliny, teraz straszy mieszkańców Sanoka. Nie boi się ludzi, nieskuteczne jest jej odstraszanie. Ktoś sfotografował ją na prywatnej posesji, przy domu.
Niedźwiedzica została zauważona na początku tygodnia w okolicach skansenu i osiedla Biała Góra w Sanoku. W czwartek około godziny 22 widziana była także na ulicach Sanoka. Okazało się, że to ta sama, która wcześniej terroryzowała mieszkańców gminy Solina, wyjadała kury, kaczki i króliki.
Po 12 latach przerwy wznowiono połączenie kolejowe Sanok - Ustrzyki Dolne. Przejazd malowniczą trasą sam w sobie może już być atrakcją turystyczną. A w Sanoku można złapać pociąg na Słowację.
Firma Ciarko planuje za około dwa tygodnie wznowić produkcję. Społeczna Straż Rybacka w Sanoku przestrzegała przed możliwym skażeniem rzeki Sanoczek, płynącej tuż obok fabryki.
Z pożarem walczyło ponad 150 strażaków, jeden z nich został poparzony, jest w szpitalu. Z powodu kłębów czarnego dymu policja musiała zamknąć obwodnicę miasta. - Ze środka słychać wybuchy - relacjonował "Wyborczej" świadek pożaru.
4 czerwca odbędzie się pierwszy w historii Marsz Równości w Sanoku. "Demonstrujemy w obronie równych praw, sprzeciwiamy się wszelkim przejawom homofobii i transfobii" - podkreślają organizatorzy. Po marszu zapraszają na afterparty.
4 czerwca ulicami Sanoka ma przejść pierwszy w historii tego miasta Marsz Równości. I choć organizatorzy mówią o atmosferze wzajemnej tolerancji i szacunku, przewodniczący Rady Miasta Sanoka Andrzej Romaniuk potępia wykorzystanie przez organizatorów marszu herbu Sanoka i przedstawienia go w tęczowych barwach.
- Żyjemy dzięki promocjom w dyskontach - mówi pracownik Autosanu z 25-letnim stażem pracy w tej firmie. W styczniu zarobił 2400 zł. Pracownicy domagają się podwyżek. Zarząd fabryki oferuje groszowy wzrost stawki godzinowej. Jarosław Kaczyński obiecywał przed wyborami świetlaną przyszłość dla tej firmy.
Pracownicy prosektorium potraktowali zmarłą 96-latkę jako osobę zarażoną koronawirusem, choć według jej wnuczki żadne dokumenty na to nie wskazywały. Wnuczka oskarża, że na tej podstawie wyłudzili od niej pieniądze. Zażądali kilkuset złotych za dezynfekcję zwłok, a potem ich ubranie.
W sobotę 19 lutego o 12.45 w Sanoku odbędzie się pierwszy z dwóch turniejów finałowych European Individual Ice Speedway Championship. A w niedzielę 20 lutego - towarzyski turniej indywidualny o Puchar Burmistrza Sanoka. To wielki powrót Ice Speedwaya do Sanoka po ośmiu latach.
Dlaczego Nasir Ahme, Hindi Ashraf i Run Sysnana zostawili swoje lajki pod facebookowym postem burmistrza Sanoka, Tomasza Matuszewskiego, w którym podsumowuje on swoją trzyletnią kadencję? Internauci podejrzewają, że burmistrz kupuje lajki, a on sam odpowiada, że to "celowe działanie osób", które w ten sposób próbują zaszkodzić jego wizerunkowi.
Pracownicy szpitala nie wpuścili do środka męża kobiety chorej na alzheimera. Kobieta trafiła na oddział z wodą w płucach. - 20 lat z żoną spędziliśmy w Kanadzie. Nie spodziewałem się, że tak wygląda w Polsce służba zdrowia - mówi jej mąż.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.