Nieprzytomną kobietę znalazł w centrum Sanoka przypadkowy przechodzień. Miała obrażenia głowy i twarzy, była w stanie hipotermii. Policja zatrzymała 35-letniego mężczyznę.
57-letni nauczyciel jednej ze szkół podstawowych w Sanoku i trener w Klubie Sportowym "Komunalni Sanok" został aresztowany na trzy miesiące. Prokuratura przedstawiła mu m.in. zarzuty dotyczące przestępstw przeciwko wolności seksualnej. Sprawę komentują władze klubu.
Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie skierowała do Sądu Okręgowego w Rzeszowie, akt oskarżenia przeciwko 50-letniemu Sławomirowi D. Mężczyzna jest oskarżony o gwałt i morderstwo 84-letniej mieszkanki Hyżnego koło Rzeszowa.
Nauczyciel wf-u w jednej z sanockich szkół był również trenerem lekkoatletyki. We wtorek został zatrzymany.
W galarecie, którą zatruli się mieszkańcy Nowej Dęby, a jedna z nich zmarła, znajdowała się ogromna ilość azotynu sodu, czyli konserwantu używanego w przetwórstwie mięsnym. Norma została przekroczona sto razy.
Siedem osób zostało zatrzymanych za to, że wyłudzili lub usiłowali wyłudzić ponad 3,6 mln zł z publicznych pieniędzy na tarcze antycovidowe. Grozi im nawet 10 lat więzienia.
Wciąż nie wiadomo, jaka trucizna znajdowała się w galarecie, która spowodowała zatrucie trzech osób w Nowej Dębie, w tym jedno śmiertelne. Mieszkańcy Nowej Dęby ufali im i chętnie kupowali ich wyroby.
Iwona O., była członkini Trybunału Stanu jest podejrzana m.in. o przyjmowanie łapówek, przywłaszczenie mienia należącego do uzdrowiska. Wśród zarzutów jest również nakłanianie świadków do składania fałszywych zeznań. Ponieważ była członkinią Trybunału Stanu (nominowaną przez PiS), prokurator nie mógł przedstawić jej zarzutów, aż wygaśnie kadencja.
W Zakładzie Medycyny Sądowej w Krakowie przeprowadzona została sekcja zwłok 54-letniego Iuriia N. Mężczyzna zjadł galaretę, którą kupił na targowisku w Nowej Dębie. Zmarł dwie i pół godziny później.
Kacper O. i Agnieszka S. poznali się na portalu społecznościowym. Znali się krótko, gdy urodził się ich syn. Bycie rodzicem przerosło Kacpra O. Frustrację odreagowywał na dziecku, matka nie reagowała.
10 zarzutów, w tym przywłaszczenia 680 tys. zł, przedstawiono byłej wicewojewodzie podkarpackiej Lucynie P. Według prokuratury przedstawiała nieprawdziwe oświadczenia majątkowe, ubiegając się m.in. o kredyt i wtedy gdy miała obowiązek przedstawić publicznie informacje o stanie majątku.
Jerzy Dybus, szef Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie, stracił stanowisko. Jest kolejnym prokuratorem regionalnym odwołanym w ostatnich dniach przez p.o. prokuratora krajowego Jacka Bilewicza.
W sądzie apelacyjnym ogłoszono wyroki w sprawie o działanie na szkodę miasta i gminy Przeworsk. Sąd zmienił kwalifikacje czynów i złagodził wyrok sądu okręgowego.
Rodzicom maltretowanej Nadii grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Obrażenia, których doznała czteromiesięczna dziewczynka, wskazują na znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem. Dziecko miało złamaną rękę i nogę, obrażenia głowy.
Sprawa jest poważna. Skarga do prokuratury rodziców 16-letniej dziś uczennicy skutkowała zawieszeniem w obowiązkach wieloletniego nauczyciela Zespołu Szkół Zawodowych w Dynowie. Co wydarzyło się między tymi dwojgiem, skoro powiadomiona została prokuratura?
We wtorek rano w Furmanach koło Gorzyc dzieci znalazły zwłoki mężczyzny. 63-latek nie był poszukiwany. Wszystko wskazuje na to, że zmarł na skutek nieszczęśliwego wypadku.
Do Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu został skierowany akt oskarżenia w sprawie 2,5-letniego Danyła. 26-letni Witalij S., partner matki chłopca, odpowie za usiłowanie zabójstwa Danyła w połączeniu ze zgwałceniem ze szczególnym okrucieństwem i znęcaniem się. Jego partnerka Oksana P. ostatecznie uniknęła zarzutu usiłowania zabójstwa, jest natomiast oskarżona o pomocnictwo w katowaniu i gwałceniu własnego dziecka.
Prokuratura Rejonowa Warszawa-Mokotów przedstawiła dwa zarzuty Jackowi Ć., politykowi Konfederacji Korony Polskiej z Podkarpacia. Chodzi o wpis na jego profilu w mediach społecznościowych zapowiadający wybuch bomby w Sejmie.
Brałem pieniądze i miałem siedzieć cicho. Brałem, bo się bałem Roberta B. Mogłem dostać ze trzy tysiące - zeznaje jeden z konduktorów. Mafia złodziejska okradała podróżnych w pociągach dalekobieżnych Intercity. Konduktorzy i kierownicy pociągów pomagali gangsterom.
Bezpośrednią przyczyną śmierci 43-letniego Piotra N. były obrażenia, których doznał po upadku na asfalt. Cios, który go powalił, zadał 18-latek. Prokurator przedstawił nastolatkowi zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci. Ale jak ustalono, awanturę wszczął Piotr N.
Chłopczyk, który w czerwcu z obrażeniami ciała został przyjęty do Szpitala Miejskiego w Rzeszowie, miał objawy dziecka maltretowanego. Prokuratura nadal prowadzi śledztwo.
Nadia w ciężkim stanie trafiła blisko miesiąc temu do Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie. Lekarze stwierdzili, że była maltretowana. Jej rodzice są aresztowani. Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Jaśle wciąż szuka rodziny zastępczej, która zaopiekuje się dziewczynką, gdy ta będzie mogła opuścić szpital.
W środę w Sądzie Rejonowym w Stalowej Woli zapadnie wyrok w procesie, w którym oskarżonymi są dwaj ochroniarze z galerii Vivo! w Stalowej Woli. Chodzi o niedopełnienie obowiązków i przekroczenie uprawnień podczas ataku nożownika, który sześć lat temu zranił dziewięć osób, jedną z nich - śmiertelnie.
Czteromiesięczna Nadia, która w ubiegły czwartek trafiła do Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego w Rzeszowie, jest utrzymywana w śpiączce farmakologicznej. Jej stan jest ciężki, stabilny. Ojciec i matka usłyszeli zarzuty znęcania się nad niemowlęciem. On się nie przyznał, ona - częściowo.
Kobieta, której zwłoki zostały znalezione w niedzielę w Stalowej Woli, według świadków mogła tuż przed śmiercią zostać zgwałcona. Prokuratura Rejonowa w Stalowej Woli czeka na sekcję zwłok.
Półtorej godziny trwało w piątek przesłuchanie 20-latka ze Sławęcina, zatrzymanego po zabójstwie 44-letniej Bogusławy W. Prokuratura Rejonowa w Jaśle przedstawiła mu dwa zarzuty i wystąpiła do sądu o areszt tymczasowy. 20-latek nie przyznał się do winy, odmówił składania zeznań.
Nieznani sprawcy podają się za prokuratora Jarosława Kunickiego z Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie i próbują wyłudzić dane osobowe. - To oszustwo - przestrzegają śledczy.
Prokuratura ma już opinię specjalistów z Centrum Szkolenia Policji, którzy wypowiedzieli się w sprawie techniki i taktyki zastosowanej przez funkcjonariuszy w czasie interwencji, podczas której zmarł 42-latek z Radymna. Co się wydarzyło?
Możliwe, że ksiądz, wobec którego dwa lata temu prowadzone było postępowanie wyjaśniające dotyczące wykorzystywania seksualnego uczniów, wróci do pracy w tej samej szkole. Sprawa została umorzona, a ksiądz przyznaje, że usłyszał propozycję powrotu do nauczania dzieci. Czy to byłoby dobre dla uczniów?
Prokuratura Rejonowa w Dębicy wyjaśnia przyczyny pożaru w Firmie Oponiarskiej Dębica. W nocy z niedzieli na poniedziałek spaliło się kilkanaście pras do produkcji opon. Straty są milionowe.
Rodzice 5-miesięcznej Laury są podejrzani o narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Prokuratura przedstawiła im zarzuty i skierowała wniosek do sądu o tymczasowy areszt.
Rzeszowska Prokuratura Regionalna, która prowadzi tzw. "śledztwo zbożowe" przedstawiła zarzuty trzem osobom. Wg śledczych oszukały one firmy, którym sprzedawały zboże z Ukrainy, fałszowały także deklaracje celne. Mąka z tego zboża trafiła do piekarni i zakładów przetwórczych w Polsce.
Sławomir Merkwa został prokuratorem rejonowym w Krośnie. To on przed laty umorzył sprawę ks. Michała M., proboszcza z Tylawy, kiedy prokuratorem rejonowym w Krośnie był Stanisław Piotrowicz.
31-letni Mariusz J., mieszkaniec gminy Osiek Jasielski, spędzi trzy lata w więzieniu. Wyrok za doprowadzenie sześcioletniej dziewczynki do innej czynności seksualnej jest już prawomocny. Ponieważ użył przemocy, a ofiarą była mała dziewczynka, był sądzony z artykułu 197 - o zgwałcenie.
Do oszustwa preparowali zaświadczenia o zatrudnieniu i dochodach. Potem podstawieni ludzie szli z tymi dokumentami do banku po pożyczkę. W taki sposób członkowie zorganizowanej grupy przestępczej wyłudzili co najmniej 2,3 mln zł.
Janusz Ławiński, dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Rzeszowie, wypowiedział warunki kontraktu dr. Pawłowi Wiszowi, który był filarem medycyny robotycznej na Podkarpaciu. Plany samorządu województwa związane z medycyną robotyczną i dużymi inwestycjami ze środków unijnych, związanymi z tą dziedziną, stanęły pod wielkim znakiem zapytania.
Dyrekcja Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego wypowiedziała warunki umowy dr. Pawłowi Wiszowi, kierownikowi Podkarpackiego Centrum Chirurgii Robotycznej w USK. - Stało się to po tym, jak złożyłem doniesienie do prokuratury - mówi dr Paweł Wisz.
To miało być spotkanie dwojga zakochanych. Kiedy jednak po wieczornej przejażdżce Anna powiedziała Bartoszowi, że to koniec, chłopak wpadł w furię i rzucił się na nią z nożem. Poraniona dziewczyna zdołała uciec z samochodu. W ciężkim stanie dotarła do najbliższego domu.
Prokuratura przez kilka miesięcy sprawdzała, czy przewodnicząca Rady Powiatu Przeworskiego Agnieszka Bukowa-Jedynak zleciła pobicie starosty Bogusława Urbana i jego zastępcy Jacka Kierepki. Niedawno zapadła decyzja o umorzeniu postępowania.
CBŚP rozbiło gang narkotykowy, o kierowanie którego podejrzany jest Marcin K. ps. "Ojciec". Podczas akcji, w której brali udział m.in. policjanci z Rzeszowa, zatrzymanych zostało 11 osób. Wśród podejrzanych są osoby wywodzące się z praskiego półświatka przestępczego powiązanego z pseudokibicami jednego z warszawskich klubów sportowych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.