Paweł K., były dyrektor zarządu Uzdrowiska Rymanów jest jedną z osób związanych ze spółką, którym prokuratura postawiła zarzuty. Od sierpnia ub. roku był w areszcie. Teraz prokuratura zgodziła się go wypuścić. Ale za poręczeniem majątkowym.
22-letni Rudolf S. oraz jego 47-letnia matka Mariola S. odpowiedzą za pobicie niespełna 15-letniego chłopaka. Twierdzą, że chcieli bronić dziewczyny 22-latka. Skończyło się to dla pokrzywdzonego poważnymi obrażeniami i wizytą w szpitalu.
Policjanci od trzech dni przeszukują Wisłok w Rzeszowie po tym, jak do rzeki wszedł mężczyzna. Na światło dzienne wychodzą nowe fakty w sprawie: zaginiony mężczyzna uciekał przed policją.
Trwa śledztwo, które dotyczy nieprawidłowości w spółce Uzdrowisko Rymanów SA. Jest nim objęta także Iwona Olejnik, była prezes zarządu uzdrowiska i członkini Trybunału Stanu z rekomendacji PiS. Funkcjonariusze CBA przeszukali jej dom i zażądali wydania wyposażenia. Chodziło nie tylko o meble i dywany, ale m.in.: płytki i armaturę łazienkową, rolety, a także torebkę luksusowej marki oraz drewnianą podstawkę pod miskę dla psa.
Wulgarne wyzywanie dzieci, zaniedbywanie i ciągłe awantury pod wpływem alkoholu - tak miało wyglądać wychowanie czwórki dzieci w wieku od kilku do kilkunastu lat przez ich matkę, Małgorzatę P. Sąsiedzi nie reagowali. - Matka jest zawsze matką, jaka by nie była - komentują dziś mieszkańcy podkarpackiej wsi, którym żal, że kobiecie odebrano dzieci. Małgorzata P. ma zakaz zbliżania się do potomstwa na mniej niż 100 m, czeka na proces.
W trakcie prac wyburzeniowych budynku w Stalowej Woli ze strychu spadł zawinięty dywan. W środku robotnicy odkryli ludzkie szczątki.
Jesienią ubiegłego roku pracownica Urzędu Gminy w Medyce zarzuciła wójtowi, że ten znęca się nad nią psychicznie. Markowi I. zostały postawione zarzuty, ale on sam przekonywał, że oskarżenia nie są prawdziwe.
32-letnia Justyna zmarła w karetce podczas transportu ze szpitala w Dębicy do Rzeszowa. Wcześniej czekała aż siedem godzin na dębickim SOR-ze, by udzielono jej skutecznej pomocy. Na portalu Pomagam.pl została założona zbiórka na pomoc rodzinie.
Chodzi o bulwersującą plotkę natury obyczajowej, która w ostatnich tygodniach lotem błyskawicy obiegła internet. Jej bohaterem jest proboszcz jednej z podkarpackich parafii. Duchowny poczuł się nią tak zdruzgotany, że złożył zawiadomienie do prokuratury. - Będziemy wyjaśniać, czy doszło do takiej sytuacji, czy nie. Jeśli nic takiego nie miało miejsca - to człowiek został pomówiony o bardzo poważną rzecz - mówi Andrzej Dubiel, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu.
W poniedziałek przed starostwem powiatowym odbędzie protest przeciwko zaniedbaniom na SOR-ze w dębickim szpitalu. To reakcja mieszkańców Dębicy na śmierć 32-letniej Justyny Karaś, mamy dwóch synów, która spędziła na SOR-ze siedem godzin, zanim karetka zabrała ją na operację do Rzeszowa. Dębiczanie są w szoku. Mąż złożył zawiadomienie do prokuratury.
36-latkiem, którego ciało znaleziono na tylnym siedzeniu auta w centrum Rzeszowa, okazał się Jakub K., mieszkaniec Bydgoszczy. W identyfikacji pomógł jego brat.
- Nie było podstaw, by przedstawić komuś zarzuty. Umorzyliśmy postępowanie. Uznaliśmy, że to był wypadek - mówi prokurator Zbigniew Wieszczek z Prokuratury Rejonowej w Strzyżowie o tragicznej śmierci 21-letniego Grzegorza G.
37-letni mieszkaniec Chorkówki przyjmował maszyny stolarskie do naprawy. Przyjmował również zamówienia na wykonanie nowych urządzeń. Oszukał swoich klientów na blisko 1 mln zł.
Rok temu, tuż przed Bożym Narodzeniem, policjanci z rzeszowskiego CBŚP zatrzymali członków gangu i udaremnili porwanie bogatego biznesmena. Teraz prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko członkom tej grupy.
W piątek w Sądzie Okręgowym w Przemyślu 53-letni Marek J. oblał się łatwopalną substancją, a następnie podpalił. - Jego stan nie pozwala jeszcze na przesłuchanie, ale wiemy, że jego zachowanie było próbą zamachu samobójczego, ponieważ w jego samochodzie został znaleziony list pożegnalny - informuje prokurator Marta Pętkowska. To kolejny przypadek w Przemyślu.
Zoja P. przyjechała we wtorek z Ukrainy do Przemyśla. Nie miała pieniędzy na dalszą podróż do Moskwy, więc napadła na bank. Miała nóż, groziła śmiercią jednej z pracownic. W ujęciu napastniczki pomogła 91-letnia klientka banku. Pani Gizela przyszła do banku o kulach i nie zawahała się ich użyć.
17-latka odpowie za pobicie 15-latki, użycie kastetu i czyn chuligański. Sprawą zajmie się Sąd Rodzinny w Brzozowie. Oceni też, czy 65 osób, które biernie obserwowały zajście, jest zdemoralizowanych.
Prokuratura postawiła Mariuszowi I., wójtowi gminy Medyka z PiS-u, zarzut znęcania się psychicznego nad pracownicą urzędu, ale on twierdzi, że oskarżenia kobiety nie mają nic wspólnego z prawdą. - To gra polityczna. Zbliżają się wybory i konkurencja już zastanawia się, co by tu zrobić, żeby ujarzmić wójta - mówi. Co zarzuca szefowi urzędniczka?
W domu na terenie Stalowej Woli córka znalazła ciało 58-letniej matki i 48-letniego mężczyzny. Śledczy znają wstępną przyczynę śmierci, ale nie zdradzają motywu.
Jak ustaliliśmy, katowany i wielokrotnie gwałcony 2,5-letni chłopiec niedługo przed tym, jak partner matki przywiózł go do szpitala w Stalowej Woli, był pacjentem szpitala w Rzeszowie. - Badamy ten wątek - potwierdza Andrzej Dubiel, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu.
Skatowany i wielokrotnie gwałcony 2,5-letni chłopiec został przewieziony ze Stalowej Woli do szpitala w Rzeszowie. Lekarze utrzymują go w śpiączce farmakologicznej. Zatrzymana w sprawie jest jego 22-letnia matka i jej 25-letni partner, obywatele Ukrainy.
Klienci nazywają go "złotoustym Dawidkiem", bo potrafi być wyjątkowo przekonujący. Płacili mu zaliczki zaraz po podpisaniu umowy: po kilkadziesiąt tysięcy, ale były też wpłaty ponad 100 tys. zł. A potem jeszcze więcej, "bo materiały podrożeją". Budowlaniec kusił szybkimi terminami, ale często nie wbił nawet łopaty.
47-letni Grzegorz P. był przekonany, że rozmawia z 11-letnią dziewczynką. Miał składać jej wulgarne propozycje, wysyłać pornograficzne zdjęcia i prosić dziecko o przesłanie nagich fotografii. Okazało się jednak, że po drugiej stronie ekranu były "wabiki" z grupy Dzieciak w Sieci. W sobotę łowcy pedofilów przyjechali do domu we wsi Huzele w powiecie leskim.
Trzy osoby zostały ranne po wybuchu armaty na osiemnastych urodzinach w Chodaczowie. Mężczyzna, który przygotował wybuch, dostał prokuratorskie zarzuty.
Komendant straży ochrony kolei z posterunku w Zagórzu usłyszał zarzut spowodowania wypadku i nieudzielenia pomocy. W sobotę wieczorem w miejscowości Międzybrodzie miał potrącić pieszego, a następnie uciec z miejsca zdarzenia. Grozi mu więzienie.
54-letni nauczyciel I LO w Jaśle odpowie przed sądem za posiadanie i pobieranie treści pornograficznych z udziałem dzieci. Na komputerze i dyskach przechowywał kilkadziesiąt tysięcy plików z pornografią.
40-letni Grzegorz J. usłyszał zarzut zabójstwa swojej 39-letniej żony. W piątek w nocy kobieta wracała z pracy, gdy zabójca zaczaił się na nią i ją zaatakował. Uderzył ją siekierą w okolice głowy i zadał kilka ciosów nożem w klatkę piersiową.
Do wstrząsającego morderstwa doszło w sobotę w miejscowości Sołonka (gm. Lubenia). Według relacji mieszkańców 39-letnia Marta została zaatakowana w nocy, w drodze do domu z pracy. Napastnikiem, który z zimną krwią miał pozbawić ją życia, ma być jej własny mąż. - Zaczaił się na nią w pobliskim zagajniku, a potem urządził na nią polowanie - mówi jeden z mieszkańców wsi.
Na oazie w Tylmanowej dzieci miały związane ręce. A wiceminister Marcin Warchoł (Solidarna Polska) złożył w piątek do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez stowarzyszenie Biuro Obrony Praw Dziecka, które nagłośniło tę historię i złożyło swoje doniesienie do prokuratury. Wg wiceministra stowarzyszenie dopuściło się dyskryminacji wyznaniowej i ograniczania praw przysługujących ze względu na przynależność wyznaniową.
22-letniemu Kacprowi K. za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności. Prokurator Rejonowy w Rzeszowie przedstawił mu zarzuty tuż przed jego wyjściem ze szpitala.
Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie przedstawiła 467 zarzutów korupcyjnych 45-letniej Annie W., za wypisywanie fikcyjnych zwolnień lekarskich. Akt oskarżenia jest już w sądzie. Kobiecie grozi do 15 lat pozbawienia wolności.
Znany youtuber nie zostanie ukarany za wysadzenie samochodu. Prokuratura Rejonowa w Mielcu odmówiła wszczęcia postępowania po zawiadomieniu złożonym przez mieleckiego radnego Kazimierza Gacka.
To były pierwsze święta w domu nowo narodzonego chłopca. Ale matka powtarzała, że jest niechcianym dzieckiem, i ignorowała jego potrzeby. W końcu wyładowała na nim swoją złość. - Złapała go za brzuch, ścisnęła, a następnie szarpnęła jego całym ciałem w obie strony, czym spowodowała u niego obrażenia w postaci krwiaka oraz obrzęku powłok jamy brzusznej - opisuje prokuratura. Na szczęście położna zauważyła obrażenia.
Na siedem lat więzienia został skazany Piotr S., który groził śmiercią i obrażał jedną z prokuratorek na Podkarpaciu. Mężczyzna właśnie odsiaduje wyrok za... ponad 150 podobnych przestępstw i jest znany w środowisku prawniczym z wulgarnych odzywek i gróźb.
Czy nazwanie ciemnoskórych osób brudasami, nierobami i pasożytami jest przejawem rasizmu? Prokurator z Krosna uznał, że nie, i odmówił wszczęcia postępowania. Decyzję prokuratora podtrzymał prezes Sądu Rejonowego w Krośnie, powołany przez Zbigniewa Ziobrę.
W styczniu w piwnicy jednego z bloków w Sędziszowie Małopolskim sąsiedzi znaleźli mężczyznę z poważnymi urazami głowy, który zmarł po przewiezieniu do szpitala. Wydawało się, że to wypadek. Ale śledztwo wykazało, że w śmierć 40-latka mogą być zamieszani dwaj mężczyźni.
Podkarpacki Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Rzeszowie prowadzi śledztwo w sprawie prania pieniędzy na dużą skalę. Udało się zebrać materiały dowodowe wystarczające do przedstawienia zarzutów sześciu osobom i zająć 5,5 mln dolarów ulokowanych na kontach bankowych.
W piątek wczesnym rankiem przed Sądem Rejonowym w Przemyślu spłonął volkswagen golf. W środku znaleziono zwęglone zwłoki. Sprawą zajmują się prokuratorzy, którzy chcą ustalić, kto zginął w samochodzie.
Jest akt oskarżenia przeciwko 39-letniemu Przemysławowi S., mieszkańcowi Nowej Sarzyny. Prokuratura zarzuca mu, że zadał kobiecie ponad 30 ciosów nożem, a gdy wykrwawiła się na śmierć, okradł jej mieszkanie.
Daniel L. był funkcjonariuszem Wydziału Techniki Operacyjnej Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie. Został zatrzymany w grudniu 2020 r. Prokuratura przedstawiła mu zarzuty handlu i posiadania narkotyków.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.