Turysta w Solinie się zmienił. Zanim wyda pieniądze na straganie, pięć razy się zastanowi. Niechętnie kupuje pamiątki, które tylko zbierają kurz na półce. Jeśli ma coś zjeść, to woli zapłacić nieco więcej i pójść na obiad do restauracji niż kupować fast foody na deptaku.
Jak z wody powstaje prąd? Czy w zaporze wodnej w Solinie woda zawsze płynie z góry na dół? Czy jeśli wewnątrz zapory woda spływa po ścianach i kapie z sufitu, to znaczy, że zapora pęka ? Te pytania można zadać pracownikom elektrowni wodnej w Solinie podczas zwiedzania wnętrza zapory i elektrowni.
W okolicach parku w Ustrzykach Dolnych spacerował dwuletni chłopiec, dziecko było tam same. Na szczęście samotnego malca zauważyli dwaj chłopcy.
Kornel Rusin i Marcin Szworak, w ramach akcji "Złotówka za kilometr", w której zbierano pieniądze na kosztowną operację oczu 1,5-rocznego Stasia z Polańczyka, podjęli się wyzwania, z jakimi wcześniej nigdy się nie mierzyli. - Potraktowałem bieg, jakbym szedł na służbę na przejściu granicznym - mówi Kornel Rusin, który jest celnikiem w Krajowej Administracji Skarbowej.
Chatka Puchatka, schron położony na Połoninie Wetlińskiej w Bieszczadach, to wyjątkowe miejsce. Docierają tam setki turystów, a wielu dziwi się, że na miejscu nie ma kuchni, nie można napić się piwa lub toaleta w budynku jest zamknięta. O blaskach i cieniach pracy opowiedziała nam Magdalena Leńska, która prowadzi bufet w Chatce.
Władze powiatu bieszczadzkiego informują turystów o zamkniętej drodze w Nasicznem, między Berehami Górnymi a Dwernikiem. Po obfitych deszczach płynie nią rwąca rzeka, a woda nanosi lawiny błota i kamieni.
Jak ciekawie spędzić wolny weekend? Wybierzcie się na południe Podkarpacia. Jest tam sporo miejsc, w których można się dobrze bawić. Mamy najdłuższą tyrolkę w Polsce i największy park linowy, a także Zalew Soliński z nowymi atrakcjami.
Małe katamarany, które można porównać do roweru wodnego z napędem elektrycznym, i duże łodzie, na których można nocować. 56 jednostek napędzanych silnikami elektrycznymi to nowa atrakcja na Jeziorze Solińskim. Łodzie będą wypływać na wschody i zachody słońca, do najodleglejszych zatoczek.
W nocy wybuchł pożar w wysokich partiach Bieszczadów. Akcję gaśniczą prowadzono w okolicach Bukowego Berda.
Wypadek samochodowy ratowników GOPR-u jadących do turysty potrzebującego pomocy. Ratownicy są ranni, turysta nie przeżył. Ubiegły tydzień w Bieszczadach to również inne dramatyczne zdarzenia: urazy nóg i głowy, pożary.
Rannych zostało czterech ratowników GOPR Bieszczady. Turysta, do którego jechali, nie przeżył.
W Bieszczadach wybuchly dwa pożary, tym razem pomiędzy Krzemieniem a Kopą Bukowską. Ogień objął hektar suchych traw.
W piątek po południu na wodach Soliny pojawiły się plamy substancji nieznanego pochodzenia. Strażakom udało się zebrać substancję. Policja ustaliła w jaki sposób doszło do wycieku. Sprawą zajmuje się WIOŚ.
W nocy z niedzieli na poniedziałek, w Łodynie w powiecie bieszczadzkim, wybuchł pożar w Gościńcu Dębowa Gazdówka. Strażacy znaleźli w pogorzelisku ciało.
Chcesz poczuć wiatr we włosach i sprawdzić, jak kiedyś można było podróżować po Bieszczadach? Wybierz się w podróż bieszczadzką ciuchcią. Od tej soboty między Majdanem a Balnicą i Dołżycą znów będzie jeździć legendarna wąskotorówka.
Południowe stoki Połoniny Caryńskiej straszą czarnymi spalonymi trawami. To skutki pożaru, który wybuchł w poniedziałek. Na szczęście pożar objął mniejszą powierzchnię niż szacowano, nie zginęły duże zwierzęta.
Jak podaje RMF24.pl, pożar objął pięć hektarów Połoniny Caryńskiej.
- Ludzie mają pretensje. Oczekują bardziej radykalnych działań. Po wypadku na Słowacji, gdzie niedźwiedź zaatakował ludzi, nasi mieszkańcy boją się, żeby to się nie wydarzyło u nas - mówi Adam Piątkowski, wójt gminy Solina.
Wyjazd w Bieszczady na święta wielkanocne nie jest tak popularny jak na majówkę. Ale choć niezbyt liczni - w pensjonatach i hotelach będą goście. Jaką ofertę przygotowali dla nich gospodarze?
Ponad sto osób z Bieszczadów i Pogórza Przemyskiego wybiera się na protest rolników do Warszawy. Wśród nich będą pracownicy Zakładów Usług Leśnych, leśnicy, myśliwi i samorządowcy. Ich problem to moratorium na wycinkę drzew.
Bieszczady, chociaż to przecież góry, to paradoksalnie nie kojarzą się Polakom z wypoczynkiem zimowym. Wielu turystów wybrało w tym roku na ferie dużo droższy wyjazd do Włoch. Właściciele pustych pensjonatów też wyjechali zimą za granicę - żeby dorobić. Czy baseny termalne w Bieszczadach zmienią zimowe trendy?
Kto się wybiera na Podkarpacie i chce zobaczyć zimowe Bieszczady? Sprawdziliśmy, co można robić w Bieszczadach, także wtedy, kiedy pada deszcz.
Mieszkańcy Cisnej, Wetliny, Kalnicy i Smereka, którym widok na Bieszczady mają zasłonić ekrany dźwiękochłonne, w napięciu czekają na wyniki ponownego pomiaru natężenia hałasu przy drodze nr 897. "Trzeba dbać o nasze dobro. Ale halo! Naszym dobrem są te piękne widoki, ta przyroda, ta cisza, ten brak >cywilizacji. Nie ekrany!" - napisali w petycji.
W stacjach narciarskich w Bieszczadach jest taniej niż w Tatrach i jest też mniejszy ruch, a dzięki temu jest bezpieczniej dla początkujących narciarzy.
Wyobraźcie sobie następującą sytuację: jedziecie drogą Cisna - Wetlina, rozglądacie się wokoło, chcecie jak najszybciej zobaczyć góry. Ale niestety ich widok przesłaniają ekrany dźwiękochłonne. Taka sytuacja się wydarzy, jeśli Podkarpacki Zarząd Dróg Wojewódzkich zrealizuje swoje plany modernizacji 20 km drogi nr 897, która jest częścią tzw. Wielkiej Pętli Bieszczadzkiej.
- Ani jednego telefonu w sprawie noclegów nie było. W Cisnej pustki. Na parkingu w centrum wsi stoją tylko dwa samochody z obcą rejestracją - mówi wprost Bogusława Wojnarowska z Karczmy Łemkowyna w Cisnej. A bieszczadnicy przyznają: - Bieszczady tak naprawdę nie mają zimowej oferty.
Policjanci z Polańczyka pomogli zagubionemu w lesie turyście. 40-letni mężczyzna wyszedł po zmroku pobiegać i szybko stracił orientację w terenie. Ponieważ dotarł do miejsca, do którego nie prowadzi żadna droga lądowa, funkcjonariusze zorganizowali dla niego transport drogą wodną przez Jezioro Myczkowieckie.
Pomocy potrzebował mężczyzna, który w trakcie prac leśnych został przejechany przez ciągnik. W akcji ratowniczej uczestniczy ratownicy GOPR, ratownicy pogotowia, leśnicy. Mężczyzna został przetransportowany śmigłowcem LPR.
Fundacja Lasy i Obywatele od kilku lat przygotowuje mapy, dzięki którym zwykły obywatel może sprawdzić, co leśnicy mają zamiar wyciąć w jego okolicy. W tym roku publikacji map towarzyszy apel do władz, by jak najszybciej wstrzymały wycinkę w najcenniejszych przyrodniczo lasach.
Bieszczadzki Park Narodowy rozstrzygnął przetarg na prowadzenie bufetu i punktu sprzedaży pamiątek w "Chatce Puchatka". To najwyżej położone schronisko w Bieszczadach, na Połoninie Wetlińskiej, z bajeczną panoramą na sąsiednie szczyty.
Bieszczadzki Park Narodowy szuka chętnych, którzy poprowadziliby Chatkę Puchatka. To jedno z najpiękniej położonych górskich schronisk w Polsce. Ale idealistów, którzy nie znają bieszczadzkich realiów, BdPN ostrzega przed ekstremalnymi trudnymi warunkami z dotarciem do pracy, a także możliwymi przerwami w dostawie prądu, wody i sytuacjami, kiedy w razie potrzeby służby państwowe nie będą mogły natychmiast dotrzeć na miejsce, by udzielić pomocy.
W miniony weekend na drogę Czarna - Lutowiska spadło kolejne drzewo. - To 10 drzewo od 2017 roku - wylicza Piotr Kurowski, który od kilku lat alarmuje, że przejazd tą drogą jest niebezpieczny, a zagrożeniem są spadające na jezdnię drzewa.
Stoki narciarskie na Podkarpaciu gotowe na białe szaleństwo! Wyciągi ruszyły albo ruszą już w najbliższy weekend. Cały czas działa Kiczera, rusza Gogołów, a Wańkowa, Arłamów, Gromadzyń i Laworta ruszą już w ten weekend.
Ten niedźwiedź jest nadal głodny. Próbował wyjeść jedzenie z miski psa, zjadł pokarm z karmnika dla ptaków. - Mamy problem - przyznaje Kacper Kuzio, sołtys wsi Czaszyn w gminie Zagórz.
W sobotę około godziny 16.20 ratownicy GOPR otrzymali wezwanie o pomoc. Wzywał ich mężczyzna, który wraz z trzema córkami wybrał się z Wetliny do Chatki Puchatka. Do schroniska nie doszli. Pokonały ich warunki atmosferyczne i terenowe. Ratownik GOPR opowiada o akcji ratunkowej i tak komentuje zachowanie ojca dzieci: - Natura nie wybacza takich błędów.
Ratownicy Bieszczadzkiej Grupy GOPR przez kilka godzin udzielali pomocy czteroosobowej rodzinie. Ojciec z trzema córkami wybrał się na Połoninę Wetlińską. Warunki były skrajnie trudne, dziewczynki opadły z sił, nie udało się im dojść do Chatki Puchatka.
Zima zaskoczyła nie tylko drogowców, ale także właścicieli wyciągów narciarskich. Nie zdążyli przygotować tras narciarskich. Ale w jednym miejscu można już pojeździć na nartach.
Straż graniczna dostała 27 samochodów z napędem elektrycznym. Kilka z nich trafi do Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej. - A przetarg na agregaty do ładowania tych elektryków w sytuacji kryzysowej już był? - pytają dociekliwi.
Jeśli ktoś chciałby spędzić Boże Narodzenie w Bieszczadach, musi się szybko decydować. W hotelach i pensjonatach coraz mniej wolnych pokoi. Jeden z luksusowych bieszczadzkich hoteli na święta w całości wynajęła jedna rodzina. W niektórych obiektach więcej chętnych jest na okres świąteczny, a inne organizują tylko pobyt sylwestrowy.
W górach jest już biało. Pięknie widoki można podziwiać w wyższych partiach. Schron na Połoninie Wetlińskiej przysypany jest śniegiem. Ale w Ustrzykach Dolnych, nad Soliną, w Czarnej, w Wańkowej na razie tylko poprószyło.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.