Krzysztof S. i jego żona Joanna stanęli przed Sądem Rejonowym w Brzozowie oskarżeni o znęcanie się fizyczne i psychiczne nad dziećmi. Mężczyzna przyznał się do winy i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Krzysztof S. już odsiaduje 9-letni wyrok za obcowanie seksualne i kazirodztwo z trzema córkami.
Będą zmiany Radzie Miejskiej w Przemyślu. Zwolni się miejsce Tomasza S. który został prawomocnie skazany na 1,5 roku więzienia za pomocnictwo w pobiciu.
W tragicznym wypadku autokaru, do którego doszło w marcu ubiegłego roku, na autostradzie A4 zginęło pięć osób. Szósta zmarła w szpitalu. W piątek w Sądzie Okręgowym w Przemyślu Wołodymyr K., oskarżony o nieumyślne spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym, usłyszał wyrok.
Sądowy finał tragedii, do której doszło w marcu ubiegłego roku. W wypadku autokaru na autostradzie A4 zginęło pięć osób. Szósta zmarła w szpitalu. W piątek w Sądzie Okręgowym w Przemyślu rozpoczął się proces Volodymyra K., oskarżonego o nieumyślne spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym. Oskarżony błagał o wybaczenie i oświadczył, że chce się dobrowolnie poddać karze.
To były pierwsze święta w domu nowo narodzonego chłopca. Ale matka powtarzała, że jest niechcianym dzieckiem, i ignorowała jego potrzeby. W końcu wyładowała na nim swoją złość. - Złapała go za brzuch, ścisnęła, a następnie szarpnęła jego całym ciałem w obie strony, czym spowodowała u niego obrażenia w postaci krwiaka oraz obrzęku powłok jamy brzusznej - opisuje prokuratura. Na szczęście położna zauważyła obrażenia.
Na siedem lat więzienia został skazany Piotr S., który groził śmiercią i obrażał jedną z prokuratorek na Podkarpaciu. Mężczyzna właśnie odsiaduje wyrok za... ponad 150 podobnych przestępstw i jest znany w środowisku prawniczym z wulgarnych odzywek i gróźb.
Podwójny gwałt, nękanie, groźby, szantażowanie rozpowszechnianiem wizerunku nagiej małoletniej, posiadanie treści pedofilskich. Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu uznał oskarżonego Ernesta M. za winnego każdego z tych czynów. Wyrok? Siedem lat pozbawienia wolności. Prokuratura się odwołuje.
Wraca sprawa Jacka H., znanego rzeszowskiego gastrologa, który przed czterema laty śmiertelnie potrącił na pasach 27-latka, za co został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Po tym wyroku Prokurator Generalny odwołał ze stanowiska szefa Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie. Zgodnie z zapowiedzią właśnie wpłynęła apelacja. Prokuratura wnioskuje o bezwzględne więzienie.
To pierwszy taki wyrok w Polsce. Chodziło o rzekome naruszenie dóbr osobistych gminy poprzez powieszenie tabliczki "Strefa wolna od LGBT". Sąd Okręgowy w Rzeszowie uznał powództwo za bezzasadne. - To zwycięstwo prawdy nad pisowskim cwaniactwem i ciemnotą - komentuje Bart Staszewski, autor stref.
W Sądzie Rejonowym w Rzeszowie zapadł wyrok w sprawie byłego policjanta Waldemara S., który w jednym z rzeszowskich supermarketów włożył kobiecie pod sukienkę telefon i robił zdjęcia jej miejsc intymnych. W czasie śledztwa okazało się, że ofiar było więcej, a znalezione na należącym do niego sprzęcie fotografie pochodziły nawet z 2016 r.
Zbigniew R. jest kolejną osobą, która została skazana w tzw. aferze podkarpackiej. Brał pieniądze i alkohol od Mariana D., a także tankował na jego koszt paliwo w zamian za różne przysługi.
55-letni Zygmunt W. został prawomocnie skazany na 14 lat więzienia. Sąd Apelacyjny w Rzeszowie podtrzymał wyrok, który w lutym 2021 r. wydał Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu.
Szef Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszów został odwołany z pełnionej funkcji. To pokłosie zbyt niskiego wyroku, jaki Sąd Rejonowy w Rzeszowie nałożył na lekarza Jacka H. za spowodowanie wypadku, w którym zginął 27-letni Andrzej Lutak.
W Sądzie Rejonowym w Rzeszowie zapadł wyrok w sprawie Jacka H., znanego rzeszowskiego lekarza. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym sąd skazał go na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata.
Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu uznał, że nie ma wystarczających dowodów na to, że 34-letni Roman S. zabił swoją partnerkę, 66-letnią Jadwigę K. Wątpliwości zostały rozstrzygnięte na korzyść oskarżonego. Część zwłok została spalona, dlatego biegli nie mogli wykluczyć, że kobieta zmarła z przyczyn naturalnych.
W Sądzie Rejonowym w Przemyślu zapadł wyrok w sprawie śmierci 12-letniego Kamila. Chłopiec został pogryziony przez dwa pitbulle i zmarł. Groźne psy były w domu same z dziećmi. Sąd uznał, że właściciel psów odpowiada za nieumyślne spowodowanie śmierci. Okazało się, że nie miał pojęcia, jak je szkolić i wychowywać.
Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu podtrzymał wyrok skazujący 58-letniego księdza. Ks. Józef G., były proboszcz Parafii Miłosierdzia Bożego w Tarnobrzegu, a przed aresztowaniem proboszcz Parafii Najświętszego Serca Jezusa w Ostrowcu Świętokrzyskim, został skazany za wykorzystywanie seksualnie 12-letniego ministranta i nakłanianie do składania fałszywych zeznań.
Przywiązał kota sznurkiem do drzwi i kopał. Bezbronne zwierzę nie miało jak uciec. Za swoje zachowanie mężczyzna został ukarany. Kolejny już raz na Podkarpaciu zapadł wyrok w sprawie znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem.
Właściciel, mimo protestów weterynarzy, złapał zwierzę siłą, wetknął palce w ranę i za pomocą noża usunął z psiej szyi wrośnięty nylonowy sznurek - relacjonuje dramatyczny los suczki Rzeszowskie Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt. Jej szczeniak nie staje na przednie łapki.
Na cztery lata więzienia i zapłatę 200 tys. zł na rzecz Kamila Stadnika skazał Krzysztofa P., znanego chirurga, Sąd Rejonowy w Rzeszowie. Lekarz w 2017 roku potrącił autem młodego mężczyznę na przejściu dla pieszych, był pijany. Prokurator żądał dużo wyższej kary, ale według sądu 22-latek miał możliwość uniknięcia nadjeżdżającego samochodu lekarza, to złagodziło wyrok.
Sąd Apelacyjny w Rzeszowie potrzymał wyrok skazujący piątkę mężczyzn z miejscowości M. na 8, 9 i 15 lat więzienia. Przyrodni brat i jego znajomi ze wsi mieli gwałcić nastoletnią dziewczynkę i zmuszać ją do milczenia.
65-letni mężczyzna strzelał z wiatrówki do psa, który zdechł, bo pociski uszkodziły mu wątrobę.
Sąd apelacyjny przychylił się do wniosku prokuratora i zaostrzył wyrok Krzysztofa S. z Izdebek. Mężczyzna ma zakaz pracy z małoletnimi, a także obowiązek opuszczenia lokalu zajmowanego z córkami. Krzysztof S. przez lata wykorzystywał seksualnie trzy córki.
Ryszard Podkulski, właściciel m.in. Galerii Rzeszów, i jego zięć Marcin B. nie mogą jeszcze spać spokojnie. W lipcu Sąd Apelacyjny w Rzeszowie uniewinnił ich od zarzutu działania na szkodę Rzeszowskich Zakładów Graficznych i wyprowadzenia 14 mln zł. Kilka dni temu prokuratura okręgowa złożyła kasację od tego wyroku.
Grażyna Bochenek, dziennikarka Radia Rzeszów, wyrzucona z niego dyscyplinarnie, może wrócić do pracy. Sąd Okręgowy w Rzeszowie oddalił apelację radia, tym samym wyrok Sądu Rejonowego wydany w lipcu, a nakazujący przywrócenie jej do pracy, jest prawomocny.
Franciszek P., proboszcz parafii pod Leżajskiem stanął przed sądem za wpuszczenie do kościoła zbyt dużej liczby wiernych - w czasie, gdy obowiązywały ścisłe limity osób. Sąd uznał, że ksiądz jest niewinny. - Co znaczy tylko, że brakuje nam odpowiednich regulacji prawnych, a nie, że mamy nie stosować się do obostrzeń - komentuje sędzia Tomasz Mucha, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Rzeszowie.
Dziewięć lat więzienia, a po wyjściu - absolutny zakaz zbliżania się i kontaktowania z córkami - taki wyrok w czwartek usłyszał 39-letni Krzysztof S. z Izdebek. To finał głośnej sprawy, która wyszła na jaw przypadkowo - po tym, jak zaginął najstarszy syn Krzysztofa. Przy okazji policjantki odkryły szokującą prawdę: ojciec wykorzystywał seksualnie trzy kilkuletnie córki.
Prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny (PiS) dostał cztery grzywny za nieprzekazanie do sądu skarg lokalnych społeczników. Stowarzyszenie Nasze Miasto Stalowa Wola zaskarżyło prezydenta za nagminne nieudzielenie odpowiedzi na wnioski o dostęp do informacji publicznej.
Sąd Apelacyjny w Rzeszowie podtrzymał wyrok skazujący 37-letnią Andreę Cristinę P. na karę 25 lat więzienia. Kobieta była oskarżona o to, że w 2018 r. zadała osiem ciosów nożem dwuletniemu synkowi Wiktorowi. Dziecko wykrwawiło się na śmierć. Kobieta próbowała popełnić samobójstwo, a na koniec wznieciła pożar w domu.
Mieli zapłacić 14 mln zł za wyprowadzenie majątku z Rzeszowskich Zakładów Graficznych. Teraz będą walczyć o odszkodowanie od skarbu państwa.
- Jako osoba publiczna mam świadomość, że to co mówię, może spotkać się z krytyką oraz może być nieakceptowane. Jednak w przypadku sprawy dotyczącej wylewania Młynówki mówiłem prawdę. Potwierdza to wyrok sądu - mówi Jerzy Jęczmienionka, radny PiS z Rzeszowa.
Sąd Okręgowy w Krośnie skazał na 25 lat więzienia Janusza G., oskarżonego o zabójstwo swojej byłej żony, pielęgniarki Haliny G. Wyrok jest nieprawomocny. Proces był poszlakowy - do dziś nie odnaleziono ciała kobiety.
7,5 roku więzienia i dożywotni zakaz prowadzenia aut - taki wyrok wydał Sąd Rejonowy w Rzeszowie w sprawie Kacpra I. W czerwcu ub. roku 20-letni mężczyzna po pijanemu spowodował w Rzeszowie wypadek, w którym zginął 20-latek, a drugi z pasażerów został ranny
Krzysztof Z., pseudonim "Cyklop", który dostał cztery lata więzienia za pobicie pana młodego dwa dni przed jego ślubem chce kasacji wyroku. Poszkodowany mężczyzna uważa, że to skandal.
29-latek dostał karę 20 lat więzienia za oszustwo. Rozprawa trwała 20 minut. A sędzia, która wydała wyrok, tłumaczy, że i tak oszczędziła mu 9 lat w więzieniu. Nawet nie przesłuchała oskarżonego.
Sąd warunkowo umorzył postępowanie przeciwko Tomaszowi i Iwonie O. Na ich działce doszło do tragicznego wypadku. 15-latek wjechał w metalową linkę, która przecięła mu szyję i uszkodziła tchawicę. Tomasz O. zawiesił linkę, żeby nikt nie jeździł po jego działce. Matka chłopaka zapowiada, że złoży odwołanie od wyroku
Rzeszowski sąd skazał Marka Ś. na 25 lat więzienia za usiłowanie zabójstwa 32-latki. Zaatakował ją nożem w centrum miasta, bo kobieta chciała zerwać z nim znajomość. Mężczyzna już raz odsiadywał wyrok - za zabójstwo swojej ciężarnej narzeczonej
Sąd Apelacyjny w Rzeszowie podtrzymał karę 6,5 roku więzienia dla 44-letniego Mykoły Ł. W sierpniu ub.r. roku w Leszczawie Dolnej doprowadził do wypadku, w którym zginęły trzy osoby, a 48 zostało rannych.
Sąd Okręgowy w Przemyślu wydał wyrok skazujący 36-letnią Andreę Cristinę P. na karę 25 lat więzienia. Kobieta była oskarżona o to, że w lutym ub.r. zadała osiem ciosów nożem dwuletniemu synkowi Wiktorowi. Dziecko wykrwawiło się na śmierć. Kobieta próbowała popełnić samobójstwo, a na koniec wznieciła pożar w domu.
Na dwa lata więzienia skazał Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu Beatę Z., byłą kierowniczkę placówki medycznej w Borowej, która wypłaciła sobie prawie 600 tys. zł nienależnego wynagrodzenia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.